sobota, 11 lipca 2015

pachnące drzewko :)

Witajcie kochani!


No,  nareszcie znalazłam trochę czasu aby wskoczyć na bloga i opublikować nowy post.
Dzisiaj nie będę bardzo oryginalna, bo znowu pojawiam się z drzewkiem. Tym razem wykonanym z papierowych serwetek i zdobionym pachnącą mieszanką suszu. Gdzieś kiedyś kupiłam , leżało i pomyślałam, że mogę w ten sposób ją wykorzystać. Będzie nie tylko ładnie pachniało, ale również zdobiło moje mieszkanie. 

Wyszło mi cos takiego:)




 
I takiego :)

Pierwsza moja próba wykonania takiego drzewka.
Myślę, że na jednym się nie skończy :)
kiedyś zrobie znowu takie, ale w innej kolorystyce:) no i zapachu oczywiście :) 

To by było tyle na dzisiaj. Zmykam, bo jutro spodziewam się gości. Muszę coś przygotować, bo jak nie,  to tylko krakersy i paluszki pozostaną :) 

Ściskam  Was bardzo serdecznie.

Pozdrawiam 
Wiola.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Kawowe Drzewko

Witajcie kochani !
Szybko się pojawiłam prawda? rozkręciłam się:) Nie spodziewaliście się pewnie, że tak szybko wpadnę z nowym postem. A tu hops i proszę jest kolejny:P
Tematycznie praca taka sama jak w poprzednim poście, ale materiał  do wykonania inny ( jak widać w tytule mojego postu).
Długo nosiłam się z zamiarem wykonania takiego drzewka, aż wreszcie znalazłam czas  i sposobność. No i jest:) cieszy oko i zmysł powonienia, bo pięknie pachnie. 

A oto kilka fotek tego co udało mi się stworzyć. 

 Jak widać pociągnęłam je trochę złotą farbą akrylową, 


Myślę, że efekt nie jest najgorszy......
No, ale to już chyba nie należy  do mojej oceny..... mogę być nieobiektywna  :) więc ocenę zostawiam Wam Kochani. ! :)


Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i mam nadzieję, że tym razem również szybko pojawi się nowy post na moim blogu ( trzeba nadrabiać zaległości ).

Trzymajcie się ciepło :) 
Wiola.

sobota, 6 czerwca 2015

Pierwsze sizalowe drzewko! :)

Witajcie Kochani.!
Jaki piękny dzionek dzisiaj, aż chce się żyć !!!i tworzyć. Dzisiaj będzie mój debiut. Pierwsze drzewko sizalowe:). Spójrzcie proszę i oceńcie swoim fachowym okiem, czy może być ;) Bez obawy,  jestem otwarta również na słowa krytyki, bo dzięki nim możemy się rozwijać . Wydaje mi się że za mała doniczka.... Hmmm.....Jak uważacie?


 Wiem, że kijek krzywy, ale to akurat zamierzone było :)


 Za mała ta doniczka? 


No i tyle by  było fotek. Nie szalałam zbytnio bo i jakość ich kiepska. 
Cieszę się z niego jak dziecko :) :)
Co prawda zeszło się trochę i nie obyło się bez poparzonych palców, ale co tam , liczy się efekt :) 
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i czekam na opinie. 

Buziaki :*
Wiola

czwartek, 21 maja 2015

Filiżanka i koszyczków ciąg dalszy :)

Witajcie kochani! 
Przepraszam Was serdecznie, że tak długo nie zamieszczałam nic na blogu. Wybaczcie, ale ostatnio cierpię na brak czasu.  Nie mogę przysiąść, żeby zrobić jakąś robotkę od początku do końca jednego dnia i  zwykle robię na raty, po trochu. Zanim więc coś u mnie powstanie to trochę się schodzi.

No, ale dosyć tłumaczenia.!
Dzisiaj już jestem i chce Wam pokazać kolejną filiżankę z krepinowymi różyczkami. 

Tym razem jest różowa :)




Filiżanka powstała oczywiście z papierowej wikliny i została pomalowana bejcą do drewna :)
Mam nadzieję, że  jest  godna pokazania :)


        O nie nie kochani, to jeszcze nie koniec na dzisiaj  :P Pamiętacie moje mini koszyki  zamieszczane wcześniej ?
Tym razem zrobiłam trochę więcej :) . Kolorystyka rożna więc  myślę, że  każdy znajdzie coś dla siebie. 
Na początek cała  rodzinka :)



A teraz każdy z kolorów będzie miał indywidualną sesję. Zdjęć  dzisiaj będzie duuuuuuużo w moim poście. No, ale czasami tak bywa. Mam nadzieję, że przyjemnie się Wam będzie je oglądać.
:)

Na początek  koszyczki ecru z dodatkiem różowego :)
 

Żółto czerwone :)

I różowe, albo jak ktoś woli amarantowe :) 


No i kawowe :) dla wielbicieli małej czarnej :)


Niebiesko żółte :) 
 

Jasny fiolet  dla romantyków:) :) 


  I pomarańczowy :)



No i to by było tyle zdjęć na dzisiaj.
Trochę  się nad nimi napracowałam i poparzyłam palce,( nad koszykami oczywiście, a nie zdjęciami ) ale co tam,  liczy się efekt końcowy. :) a myślę, że nie wyszedł najgorszy :) 

No to zmykam pooglądać co tam w waszych "robótkowych krainach " słychać. 
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do następnego...... wpisu.
Buziaki :* 
Wiola 

sobota, 11 kwietnia 2015

Tulipany i koszyczki

Witajcie kochani. ! :)
Ale dzisiaj piękna pogoda, aż miło było posiedzieć sobie w altance, pogrillować  i cieszyć się słońcem.:)
Oby taka pogoda utrzymała się jak najdłużej.
Dzisiaj wpadam na bloga, aby pokazać Wam moje nowe prace, które powstały w ostatnich dniach. 
Zacznę od wiosennej części tego postu..... A mianowicie chcę się pochwalić, że umiem robić kolejne kwiaty z krepiny. Tym razem próbowałam moich sił na Tulipanach. Wykonanie ich jest bajecznie proste a efekt niezwykle wiosenny. Kursik jest dostępny na You Tube. Tez możecie spróbować. :) Na początek zrobiłam w trzech kolorach , ale nie martwcie się jeszcze kiedyś zrobię w szerszej kolorystyce. A może Wy się pokusicie :) Koniecznie się potem pochwalcie :)
 No, ale co będę tyle gadać. Zobaczcie sami,  co mi wyszło :)

Na początek cztery czerwone. Biedne, tak leżą i czekają na siostry i braci ......


No i się doczekały:) od razu  im się weselej zrobiło :P


 No i drugie ujęcie.... (Wybaczcie nie mogłam się zdecydować na jedno, więc wrzucę i to ) 



Ha.... to jeszcze nie wszystko na dzisiaj. Rozkręcam się hihi.
Jeszcze dzisiaj skrobnęłam sobie trzy koszyczki.
No niby nic nadzwyczajnego takie sobie, ale przeznaczenie ich jest inne niż zazwyczaj. Nie są zrobione z wikliny papierowej, nie mają wewnątrz kwiatów ( jak to często u mnie  ). Ale mogą służyć do czegoś innego.... A do czego to zobaczycie potem :)

No to pora zaprezentować moje kolejne prace. 
( wybaczcie jakość zdjęć, słońce już nie to ) 

 
Na początek biało czerwony....


 O, jest i różowy.... 



Ale całą tajemnice wyjawi nam pomarańczowy :)
 
Jak widzicie są to koszyczki mini. Stworzone przeze mnie z plastikowych nakrętek. Mogą służyć jako romantyczny koszyczek na pierścionek, obrączki ( dwie się zmieszczą- sprawdzałam ) pewnie inne zastosowania tez by się znalazły.

 No a teraz trio koszyków razem. 


 

No no no,  ale długi mi dzisiaj wyszedł ten post. Mam jednak nadzieję, że nie zanudziłam Was i miło spędziliście czas czytając go.

Dziękuje Wam bardzo za cierpliwość :)
Pozdrawiam  serdecznie. 
Wiola.


piątek, 3 kwietnia 2015

jajeczkowy koszyczek :) i życzenia :)

Witajcie kochani!
                           Na początku chciałam was pozdrowić i podziękować, że zaglądacie do mnie d czasu do czasu :) Dzisiaj chce wam pokazać moją ostatnia pracę przed świętami. Będzie to jajeczko w koszyku, które powstało w trybie przyspieszonym,  z racji na pilność zamówienia :) Oj to było wyzwanie.... :) No ale udało się zrobić na czas. Zamawiający zadowolony , a to najważniejsze:).

I co myślicie,  może być?

Nie będę się tu wiele produkowała,bo każdy z was ma dużo pilnych spraw przed świętami i nie ma czasu na czytanie dłuuuuuuuugich postów :) 
Przystępuję więc do rzeczy.  

Kochani serdeczne życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych.
Radości w sercu, pogody ducha. Wspaniałych chwil pełnych miłości  i pokoju..... Niech wraz ze zmartwychwstałym Chrystusem narodzi  się w Was nowy zapał i  energia do życia pełnego pasji:) 

Wesołych Świąt !
Wiola



czwartek, 19 marca 2015

Goździki w koszyku.

Witajcie kochani. !!!
Ale piękny dzień dzisiaj mieliśmy. Az miło było na spacerku pochodzić.
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moją najnowszą pracę. Czuję się wiosnę w powietrzu, więc naszła mnie  ochota na kwiatki. Tym razem  wykonałam goździki dzięki kursikowi naszej  Agniesi. 
Koszyk oczywiście z papierowej wikliny i malowany bejcą.

I co o nim myślicie:) chyba nie jest najgorszy.
Mało rozmowna coś jestem dzisiaj, ale coż.... może innym razem nadrobię :) 
Pozdrawiam serdecznie.
Wiola. 
 

Dzień babci :)

Witam serdecznie.  Moi drodzy dawno nic nie publikowałam. Nazbierało mi się zaległości. Cały sezon zimowy przegapiłam. No nic, nie będę ter...