środa, 17 stycznia 2018

Dzień babci :)

Witam serdecznie. 
Moi drodzy dawno nic nie publikowałam. Nazbierało mi się zaległości. Cały sezon zimowy przegapiłam. No nic, nie będę teraz wracać do tego. Było minęło. Dzisiaj zjawiam się z robótkami, ktore udało mi się zrobić na dzień babci. Będzie drzewko kawowe i filiżanka z różami. Usiądźcie więc wygodnie i zaczynamy. 
Na pierwszy ogień leci filiżanka z sizalu z czerwonymi różyczkami ze wstażki.  Oczywiście wymagała trochę pracy, ale myślę, że było warto.






Kolejna praca, którą chcę się podzielić będzie w innej kolorystyce i w całkiem innym stylu. Od filiżanki przechodzimy do drzewka kawowego. z herbacianymi różami. 




Efekt chyba wyszedł fajny, a zapach w domu nieziemski. No i wiadomo kawa moze słuzyć nie tylko do picia :)
Obie prace powstały z myślą o naszych babciach. Z pewnością by się ucieszyły dostając taki prezent.
Na dzisiaj byłoby tyle z mojej sreony.  Jeszcze mam coś w zanadrzu, ale nie pokaże :) zostanie do nastepnego wpisu. Żebym miała o czym pisać i co pokazać.  
Trzymajcie się więc ciepło.
 Pozdrawiam i do zaś..... 
Wiola

piątek, 15 września 2017

Drzewka Bonsai

Witam Was cieplutko w ten chłodny dzień. Co tam porabiacie? szykujecie się już do światecznego sezonu? Ja jeszcze nie, jakoś nie czuje weny, by się za to zabrać. U mnie  jeszcze kwiatowo i kolorowo. Dzisiaj pojawiam się na blogu z moimi świeżutkimi drzewkami bonsai. Oczywiście  w kolorze rózowym ( bo jakże inaczej ) :) Mam nadzieję, że mi wybaczycie, bo to nie do końca moja wina :) Ale co tam będę się zarzekać. Lubie róż i tyle, zwłaszcza we wszelkiego rodzaju robótkach. 
Dobra, koniec mojego gadania. Pewnie chcecie zobaczyć, co tym razem wymodziłam. 
Proszę oglądajcie :
Na początek trójeczka różowa:




No i pojedyncze drzewka.
Jasnoróżowe

   
Ciemnoróżowe 


Które się Wam najbardziej podoba? bo ja skłaniam się chyba bardziej ku temu z jasnymi kwiatkami.
Ale jak to mówią, to już kwestia gustu.

Nie będę się za dużo rozpisywać, bo co tu się rozwodzić. Pokazałam Wam moje ostatnie pracę i niebawem pojawię się znowu:) 
Pozdrawiam Was serdecznie. 
Buziaki.
Wiola 




czwartek, 7 września 2017

koszyczek z różyczkami.

Witajcie Kochani!
Brrrr..... okropna pogoda..... Czy to kiedyś minie? czy już tak do zimy się będzie ciągnęło? Mam dośc tej paskudnej aury na dworze.... Siedzę w domu po pracy i nosa nie chce mi się nawet wyściubić na dwór. Ale może to i dobrze, bo zaczynam przysiadać do kolejnych robótek. Pogoda ku temu nastraja. 
Dzisiaj zjawiam się u Was z koszem pełnym róż wykonanych ze wstążki. Kolorystyka trochę jesienna, ale w ciepłej tonacji. Zapraszam do oglądania i wyrażania swoich opinii, bo ostatnio jakoś nic nie komentujecie :( Jesteście tam, czy Was nie ma? Dajcie znać ! 
To przystępuję do prezentacji mojego nowego dzieła.
Ta.....dam!
 Mam kilka ujęć, więc wrzucam wszystkie, żebyście mogli sobie pooglądać z każdej strony :)





Taka kolorystyka mi się zamarzyła. Może to już przez pogodę. Ale nie martwcie się, Nie będzie wszystko na jesienno. Już niedługo kolejna praca się pojawi. I z pewnością będzie w innym kolorze. Już jest nawet gotowa. Ale jej nie pokarzę dzisiaj. O nie, co za dużo, to nie zdrowo! Innym razem wam wrzucę, żebym miała o czym pisać :) A teraz zbieram się do obowiązków,  bo samo nic się nie zrobi. 
Pozdrawiam Was cieplutko. 
Trzymajcie się i do zobaczenia wkrótce :)
 Pa pa 
Wiola.

środa, 30 sierpnia 2017

Zielone drzewko

Witajcie kochani!
Cieszę się, że zaglądacie na mojego bloga, mimo nieregularnych wpisów. Ostatnio pisałam, że postaram się częściej go odwiedzać i wrzucać posty. Jakoś się udało. Nie minęło dużo czasu od mojego ostatniego wpisu, a dzisiaj chciałam się Wam pochwalić moim drzewkiem w kolorze zieleni.... skąd taka kolorystyka? Nie wiem. Jakoś tak mnie naszło. Chyba potrzebowałam trochę odmiany.
No więc do rzeczy. 
Ostatnimi czasy udało mi się stworzyć drzewko inne niż dotychczas. Nie chciałam, żeby  było z samych róż, albo z kawy i kwiatów, bo to już było . Wymysliłam, że tym razem zrobie je z sizalu..... Jak wyszło ? hmm..... przekonajcie się sami :)



  
He he nawet żaba się na sesje załapała :P


Pewnie zauważyliście że mam nowe logo na zdjęciach. tamto było zwykłymi inicjałami łatwymi do podrobienia. Teraz mam coś innego. Nie chwaląc się sama je zaprojektowałam :P chociaż muszę przyznać, że nie było łatwo.... No ale po wielu próbach udało się. :) I jak wyszło?co myślicie, może być ? czekam na Wasze opinie. A teraz uciekam  bo pora kolacyjna u mnie. 
Pozdrawiam i ściskam serdecznie. 
Wiola

środa, 23 sierpnia 2017

No to jedziemy.... :)

Uuuuuuu...... ale mnie długo nie było. Wiadomo lato.... urlopy i nie zawsze się ma możliwość i   ochotę siedzieć przed komputerem. 
Teraz zrobiło się zimniej, mokro i jest okazja żeby zasiąść przed komputerem i uzupełnić zaległości. 
Nie martwcie się, nie będzie wszystko naraz. Mam nadzieję, ze uda mi się częsciej zagladać na bloga  Dzisiaj chciałam pochwalić się Wam autkiem wykonanym przeze mnie. Tym razem w ciemniejszej kolorystyce. mam nadzieję, że się spodoba. Liczę na wasze komentarze. 
Nie gadam więcej tylko wrzucam fotki :)


Ten sam samochód, ale inne ujęcia.




I co sądzicie? może być?
Czekam na waszą opinie w komentarzach. 
Pozdrawiam was bardzo serdecznie.
Trzymajcie się.

Wiola


sobota, 22 kwietnia 2017

Sowy :)

Witajcie kochani. 
Jak spędzacie te zimne wiosenne dni? Mnie ta pogoda trochę dołuję, nie chce mi się wychodzić. Gdyby nie praca, to siedziałabym w domu i nie wyściubiła nosa na zewnątrz.... Takie zimne dni nastrajają mnie do dziergania.  A wiecie, ( a może i nie ) ostatnimi czasy rozwijam swoje umiejętności szydełkowe. A to skrobnę jakąś  serwetkę a to kurki . A dzisiaj zupełnie coś innego. Podstawki pod kubeczki w kształcie sówek :P Tak, tak, dobrze czytacie... Jak się okazało są one całkiem sympatyczne i kolorowe. Bardziej w wiosennym nastroju 😊








Co o nich sądzicie? mogą być, czy nie bardzo ? Czekam na waszą opinie. W gruncie rzeczy, nawet te niezbyt miłe komentarze motywują mnie do dalszej pracy, Ale największego KOPA dostaję,  kiedy czytam, że  coś Wam się podoba :) Piszcie więc  smiało kochani.
 Mam nadzieję,że miło spędziliście czas na moim blogu. :) 
Teraz już kończe, żeby zbytnio nie zanudzać i niebawem pokaże coś nowego. 
Pozdrawiam Was bardzo serdrcznie.
Buziaki 😊
Wiola 

niedziela, 19 marca 2017

Wielkanocne stroiki

Witajcie Kochani! 
Dzisiaj w tą wietrzną niedzielę przychodzę do Was ze świątecznymi stroikami. 
Nie będę się wiele rozpisywać, chciałam tylko pokazać co udało mi się wczoraj wykonać. 
No więc przechodzę do sedna sprawy. Początkowo zamysł miał być trochę inny, ale w ostateczności wyszło coś innego. Na ;początku planowałam zrobić jajeczka na podstawce ozdobionej organza i kilkoma kwiatkami ze wstązki- tak minimalistycznie, No ale wyszło zupełnie co innego. Jeden stroik w tonacji zielono żółtej. 


W roli głównej oczywiście bukszpan. A pod spodem organza i wstążka siatkowa.
Widać to dobrze na tyle dekoracji 


Drugi stroik.... heh to zupełnie inna hostoria. Też miał być ozdobiony motywami roślinnymi, ale wyszło zupełnie coś innego. Miał być w tonacjo żółto czerwonej.....a nie miałam bardzo takich roślinek,,,, to zaczęlam dodawać trochę piórek. Dodawałam, dodawałam, aż wyszło takie coś :P



Nie wiem może przesadziłam z tymi piórkami, ale jak zaczęlam dokładać to nie mogłam przestać Hihi
W konsekwencji wyszło takie opierzone jajo :P
Może efekt nie jest taki jak zamierzałam, ale w końcu to inwencja twórcza. 
Muszę się Wam przyznać, że nie jestem w stanie wykonać takiej pracy, która odzwierciedliłaby od początku do końca zamierzony efekt. Zawsze po drodzę coś zmienie,  dodam i okazuje się, że wyszło zupełnie coś innego niż zamierzałam. Znaczy miał być stroik i jest, ale w moim zamyśle miał wyglądać zupełnie inaczej....   Czy to źle?  Nie wiem, jak uważacie?
No cóz może to kwestia weny.... jak dopadnie człowieka to koniec :)
No, pora zaprezentować  teraz moje stroiki razem :)



Na dzisiaj będę kończyć. Dziękuję Wam Kochani, za obecnośc. Pozdrawiam bardzo serdecznie i mocno ściskam. Przesyłam moc uśmiechów na wszystkie pochmurne dni. Trzymajcie się ciepło.
Buziaki :)
Wiola 

Dzień babci :)

Witam serdecznie.  Moi drodzy dawno nic nie publikowałam. Nazbierało mi się zaległości. Cały sezon zimowy przegapiłam. No nic, nie będę ter...